W nocy z soboty na niedzielę policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani do jednego z lokali w centrum miasta, gdzie według zgłoszenia telefonicznego ma bić agresywny klient. Na miejscu zastali grupę osób spośród której tylko jeden był agresywny wobec personelu i pracowników ochrony.
- Był to 32-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna w trakcie przeprowadzanej interwencji publicznej, stał się niesamowicie agresywny i pobudzony wobec stróżów prawa. Kilkukrotnie uderzył i znieważył interweniujących policjantów. Dodatkowo groźbą próbował zmusić ich do odstąpienia od czynności służbowych - mówi Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Mężczyzna resztę nocy spędził w policyjnym areszcie, następnego dnia usłyszał trzy zarzuty związane z naruszeniem nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, znieważenia oraz próby zmuszenia do odstąpienia od czynności służbowych. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?