Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myszków: Piłkarze MKS-u, Polonii Poraj i Zielonych Żarki przygotowują się do sezonu.

Adrian Heluszka
Myszków: Piłkarze MKS-u, Polonii Poraj i Zielonych Żarki przygotowują się do sezonu. Po zakończeniu Mundialu w Brazylii, fani futbolu w regionie już niedługo będą mogli przeżywać emocje w wydaniu lokalnym.Przygotowania do kolejnego sezonu rozpoczęli już piłkarze MKS-u Myszków, Zielonych Żarki i Polonii Poraj, którzy już niedługo zapiszą się w historii i po raz pierwszy będą walczyć na poziomie czwartej ligi.

Myszków: Piłkarze rozpoczęli przygotowania do sezonu

W zeszły czwartek na pierwszym treningu po letniej przerwie spotkali się zawodnicy Zielonych Żarki i Polonii Poraj. Zieloni mają już za sobą pierwsze spotkanie kontrolne. W sobotę ulegli MKS-owi Myszków 0:1.

– Wystąpiło w nim dwóch zawodników testowanych i młodzież. Na razie jednak za wcześniej, by coś więcej powiedzieć o przyszłości tej dwójki – mówi trener Zielonych, Piotr Trepka. Szkoleniowiec nie przewiduje rewolucji kadrowej. Trepka chciałby sięgnąć po czterech lub pięciu nowych graczy i wygląda na to, że trzon zespołu stanowić będą zawodnicy, którzy bronili barw Zielonych w zeszłym sezonie. Ekipa z Żarek praktycznie do końca rozgrywek musiała drzeć o ligowy byt. – Teraz chcielibyśmy powalczyć o coś więcej – zapowiada Trepka. – Liga jest jednak bardzo ciężka. Poziom jest bardzo wyrównany i na dobrą sprawę każdy może wygrać z każdym. W ciągu najbliższych dwóch tygodni rozstrzygnie się natomiast przyszłość testowanych zawodników.
Pełną parą formę szlifują również piłkarze Polonii Poraj. Już nie pod okiem trenera, Andrzeja Pawłowskiego, pod wodzą którego gracze z Poraja uzyskali historyczny awans do czwartej ligi. Schedę przejął po nim doskonale znany w klubie, Krzysztof Całus, który odpowiadał dotąd w Polonii za szkolenie młodzieży, a wcześniej prowadził już pierwszą drużynę.

– Cieszę się, że doceniono pracę, którą wykonuję. Trener Pawłowski nie był w stanie pogodzić wszystkich obowiązków, ale nadal będzie blisko klubu i będzie miał swoje zdanie. Na razie porozumieliśmy się z działaczami do końca roku – podkreśla trener Całus, który obecnie przygląda się dziewięciu testowanym piłkarzom. W zajęciach uczestniczy dwudziestu sześciu zawodników i spośród nich będzie wytypowana kadra, która pojedzie na obóz przygotowawczy na jaki zawodnicy beniaminka czwartej ligi udadzą się w dniach 22 lipca-1 sierpnia do Białki Tatrzańskiej.

Całus szczególnie liczy na zawodników, którzy wywalczyli awans. Motorem napędowym Polonii ma być Piotr Prusko, który w ubiegłym sezonie pobił rekord wszechczasów, zdobywając w lidze okręgowej aż pięćdziesiąt bramek. Nie wiadomo natomiast, jak potoczy się przyszłość kapitana zespołu, Pawła Konieczko, który poważnie rozważa zakończenie czynnego uprawiania sportu.

– Paweł chce nam pomóc, ale okazjonalnie, z doskoku. Nam zależy na tym, by trenował regularnie i był cały czas do naszej dyspozycji – podkreśla Całus. – To będzie bardzo ciekawy sezon. Będziemy beniaminkiem, ale znam wartość tych chłopaków i wierzę, że frycowego nie zapłacimy.

Zmiany nastąpiły również w MKS-ie Myszków, który w ostatnim sezonie zajął piątą lokatę w lidze okręgowej. Do Skry Częstochowa przeniósł się trener Jakub Dziółka, który wprowadził myszkowian do „okręgówki”. Jego miejsce zajął Dawid Skrzętowski, który ostatni sezon spędził w roli trenera Sokoła Olsztyn, występującego w A-klasie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto