Wczoraj około godziny 06 na ul. Krasickiego w Myszkowie z nieustalonych przyczyn kierujący seatem toledo, stracił panowanie nad pojazdem i najechał na wysepkę oddzielającą pasy ruchu oraz znaki drogowe. Następnie uderzył w słup oświetleniowy i w efekcie zatrzymał się na ogrodzeniu jednej z posesji.
Przybyłe na miejsce patrole policji zastały uszkodzony i porzucony pojazd. Po pewnym czasie do mundurowych, podszedł młody mężczyzna, który pomimo że padał deszcz, miał suchą odzież... 21- letni mieszkaniec Zawiercia próbował wmówić policjantom, że przypadkowo przechodząc tędy, zauważył uszkodzony i porzucony pojazd w którym nie było żadnych osób. To stało się bardzo podejrzane dla stróżów prawa i postanowili to sprawdzić. Po wnikliwej analizie policjantów okazało się, że mężczyzna jest sprawcą tego zdarzenia i w dodatku jest pijany i nie posiada prawa jazdy.
Wszystko to, potwierdził świadek, który widział to zdarzenie. Badanie 21- latka wykazało ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 21- latek usłyszał zarzuty. Za to co zrobił, może trafić za kraty nawet na 2 lata. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?