Myszków: Koalicja pod znakiem zapytania

Wiele wskazuje, że wcale nie musi dojść do zapowiadanej przez Forum Mieszkańców i Gospodarność – Porozumienie Lewicy koalicji. Dla lidera Forum Eugeniusza Bugaja miałaby ona sens jeżeli wygrałby wybory burmistrza Wojciech Łubianka. W sytuacji, kiedy zwycięstwo odniósł Włodzimierz Żak, Bugajowi nie bardzo uśmiecha się znów być w opozycji jak miało to miejsce w poprzedniej kadencji, kiedy przez jej większość związany był on jako radny z Lewicą.
– W naszym klubie są ludzie o różnych poglądach. Muszą się najpierw wypowiedzieć na temat tego co uważają za słuszne. Z mojej strony mogę powiedzieć, że mój komitet jest otwarty na współpracę – twierdzi E. Bugaj. – Nie chodzi nam o to, żeby być siłą destrukcyjną w Radzie Miasta, lecz pracować w niej dla rozwoju Myszkowa. Czekamy na propozycje i będziemy je rozważać.
Może więc dojść ostatecznie do sytuacji, że Gospodarność – Porozumienie Lewicy, mimo posiadania 7 radnych, nie będzie się liczyć. Jeżeli nie wejdzie w koalicję z Forum Mieszkańców, niczego w Radzie nie przegłosuje.
W piątek 10 grudnia o godz. 10 odbędzie się dalsza część przerwanej I sesji nowej kadencji Rady Miasta. Być może już podczas niej okaże się, do kogo Forum Mieszkańców jest bliżej - do PO czy Gospodarności - Porozumienia Lewicy. SU