18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Myszków: Irena Biała mówiła o cholesterolu i jego roli w ludzkim organizmie

Krzysztof Suliga
W ramach programu zdrowotnego „O zdrowiu w Myszkowie” w Miejskim Domu Kultury odbył się wykład pt ,,Cholesterol we krwi i choroby…’’.

Irena Biała omówiła podczas niego przyczyny wysokiego cholesterolu, jego zadanie i eliminowanie. Przedstawiła sylwetki naukowców badających ten problem i jego rozwiązanie. Były praktyczne porady dietetyczne oraz, jak zwykle, degustacja zdrowych potraw. Program wzbogacony został przezentacją multimedialną.

Przedstawiamy fragmenty wykładu Ireny Białej.
Prawidłowe funkcjonowanie organizmu nie jest bez cholesterolu możliwe. Z drugiej strony jego nadmiar zabija (choroby serca i układu krążenia). Wysoki poziom cholesterolu nie jest przyczyną chorób serca, lecz ich skutkiem, tak twierdzi dr Matthias Rath niemiecki lekarz i naukowiec. Choroby serca i układu krążenia stanowią wczesną postać szkorbutu. Miażdżyca i zwapnienia odpowiadające za zawały serca i udary mózgu to nie choroby, lecz rezultat długotrwałego niedoboru witamin. Zabójcę numer jeden można pokonać i to bez pomocy środków farmaceutycznych oraz interwencji chirurgicznych takich jak balonikowanie czy bypassy.
Badania prowadzone przez Instytut Naukowy dr. Ratha w Santa Clara w Kalifornii dowiodły, że dzięki naturalnej suplementacji, opartej m.in. na dużych dawkach witaminy C, niektórych aminokwasach (lizyna i prolina) i innych komórkowych składnikach odżywczych, można nie tylko zapobiegać chorobom serca i układu krążenia, ale nawet cofać zmiany. Witamina C „cementuje” ściany tętnic i stabilizuje naczynia poprzez wzmaganie produkcji kolagenu i elastyny. Miliony tych molekuł stabilizujących tworzą tkankę łączną ciała, układ kostny, skórę oraz ściany naczyń krwionośnych. Pełnią podobną funkcję jak wsporniki żelbetonowe w drapaczach chmur. Pionierem w stosowaniu dużych dawek witaminy C był Linus Pauling - laureat nagrody Nobla w 1954 roku w dziedzinie chemii i w 1962 roku nagrody pokojowej. Pauling zmarł w wieku 93 lat, ale był w świetnej formie do końca swoich dni.
Zespół dr. Jamesa Enstroma z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles przez 10 lat badał 11 tysięcy Amerykanów. Wspierane przez rząd badanie wykazało, że dzienne spożycie co najmniej 300 mg witaminy C o połowę zmniejsza ryzyko zawału serca. Okazało się też, że duże dawki witaminy C prowadzą do przedłużenia życia średnio o sześć lat. W ujęciu medycyny komórkowej cholesterol, trójglicerydy, lipoproteiny są czynnikami naprawczymi, a ich poziom we krwi wzrasta w odpowiedzi na strukturalne osłabienie ścian naczyń wywołane niedoborem m.in. witaminy C.
Przez lata wzdłuż ściany naczyń tworzą się mikroskopijne uszkodzenia, szczególnie w miejscach występowania dużego stresu mechanicznego (pulsowanie krwi), czyli w tętnicach wieńcowych. Organizm uruchamia więc naturalne mechanizmy naprawcze Jeśli z powodu chronicznego niedoboru witamin i innych składników odżywczych proces naprawczy trwa latami, rozwijają się złogi miażdżycowe. Miażdżyca jest zatem, jak twierdzi dr Rath, naturalną próbą „podparcia” niestabilnych ścian naczyń osłabionych na skutek niedoboru witamin — wynikiem choroby, a nie jej przyczyną.
„Obniżanie poziomu cholesterolu bez jednoczesnego usunięcia związanego z nim niedoboru witaminy C powinno być uważane za błąd w sztuce medycznej''.
Ostateczny dowód na związek witaminy C z chorobami sercowo-naczyniowymi został opublikowany przez naukowców pod kierunkiem dr. Maeda z Uniwersytetu Północnej Karoliny.
Rola witaminy C w organizmie jest szeroka; zwiększa wchłanianie żelaza z diety oraz jego magazynowanie w wątrobie, śledzionie i szpiku kostnym, wpływa na zmniejszenie poziomu cholesterolu frakcji LDL („złego cholesterolu”) i zwiększenie frakcji HDL („dobrego cholesterolu”), obniża ciśnienie krwi, u cukrzyków podwyższa odporność oraz reguluje poziom glukozy we krwi, jako antyoksydant (przeciwutleniacz) zwalcza wolne rodniki, tym samym chroni komórki przed ich niekorzystnym wpływem, chroni skórę przed niekorzystnym działaniem promieni słonecznych oraz środowiska, bierze udział w przekształcaniu tryptofanu do serotoniny, hormonu „dobrego nastroju”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto