Jak informuje policja, do zdarzenia doszło 31 maja około godziny 3 w Myszkowie w rejonie dworca PKP.
Oficer dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, o tym, że w tej okolicy młode osoby biją jakiegoś człowieka. Na miejsce przestępstwa przyjechali mundurowi. Jednak napastnicy, którzy dotkliwie pobili i okradli mężczyznę oczekującego na pociąg, zdążyli zbiec.
Jak się okazało zaatakowali swoją ofiarę szpadlem i koszem na śmieci. Ich łupem padło 50 zł oraz telefon komórkowy.
Pokrzywdzony z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Rozpoczęły się poszukiwania sprawców napadu - ustalono, że są nimi dwaj bracia w wieku 16 i 18 lat, mieszkający na terenie Myszkowa.
Podczas realizacji sprawy w ich mieszkaniu kryminalni znaleźli i zabezpieczyli rzeczy, w których popełnili to przestępstwo. Bracia zostali zatrzymani. 16–latek trafił do Policyjnej Izby Dziecka. W trakcie dalszych czynności kryminalni namierzyli i odzyskali również telefon, który został wówczas skradziony. Okazało się też, że tej nocy nie tylko dokonali rozboju, ale też włamali się i okradli jeden z kiosków znajdujący się w tej okolicy.
W środę starszy z napastników usłyszał prokuratorskie zarzuty o kradzież z włamaniem oraz rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Na podstawie zgromadzonego przez śledczych materiału dowodowego sąd umieścił go w tymczasowym areszcie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?