Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie odebrał w niedzielę ok. godz. 9 nietypowy telefon. Zrozpaczona, 68-letnia kobieta poinformowała go o tym, że od trzech dni jest zamknięta w mieszkaniu na jednym z myszkowskich osiedli.
Patrol błyskawicznie pojechał pod wskazany adres i potwierdził, że zgłoszenie kobiety jest prawdziwe.
Policjanci zauważyli na balkonie kobietę, która powiedziała, że jej córka zamknęła ją w pokoju na klucz i gdzieś wyjechała.
Jak się okazało, drzwi do mieszkania były również zamknięte na klucz. – W tej sytuacji niezbędna była pomoc strażaków, którzy używając drabiny, dostali się na górę poprzez balkon do mieszkania. Kobieta opuściła to miejsce – asp. Barbara Poznańska, rzeczniczka prasowa myszkowskiej policji.
Ze względu na to, że przez trzy dni kobieta nie miała dostępu do żywności, na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która zabrała 68- letnią kobietę do szpitala. Myszkowska policja wszczęła w tej sprawie dochodzenie, które ma dać odpowiedź, dlaczego córka porzuciła matkę.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?