Starostwo może wnieść zastrzeżenia w terminie do miesiąca. Może jednak wcześniej poinformować inwestora, że nie wnosi zastrzeżeń.
Tymczasem uszkodzeniu uległy dwie z latarń. Obie za pierwszym zakrętem, jadąc od Nowej Wsi. Z pierwszą zderzyła się kierująca samochodem kobieta. Straciła panowanie i wjechała tak daleko od jezdni, że uderzyła w latarnię od prawej strony, mimo że ta stoi około metra od krawędzi drogi. Latarnia nadaje się do wymiany. Stojąca za nią została uszkodzona przez jakiś pojazd w znacznie mniejszym stopniu.
- Przed odbiorem technicznym inwestycji za latarnie odpowiada wykonawca. Z tego co wiem, budowa jest ubezpieczona - mówi Andrzej Hagno, kierownik Wydziału Infrastruktury Miejskiej i Inwestycji Urzędu Miasta. - Ludzie jeżdżą, jak jeżdżą. Niektórzy nie powinni wsiadać za kierownicę. Mniej doświadczeni mogą teraz nie czuć dystansu. W przyszłym roku po tej stronie wybudowany zostanie przez powiat chodnik. Kiedy kierowcy będą widzieć krawężnik, na pewno nie będą po nim jeździć. Ten odcinek drogi był zawsze niebezpieczny dla kierowców. W płot właściciela posesji mieszczącej się na zakręcie nie raz wpadały samochody, których kierowcy nie zachowali bezpiecznej prędkości.
Budowa chodnika była brana pod uwagę także po prawej stronie, jadąc w kierunku Nowej Wsi. Postawione nieco ponad 70 cm od krawędzi drogi latarnie oddzielałby wtedy od jezdni krawężnik. Nie wiadomo jednak czy dojdzie w najbliższym czasie do jego budowy. - Chodnik nie jest po tej stronie konieczny. Powiat wybudował już chodnik po dwóch stronach na końcu Słowackiego, od strony centrum i okazuje się, że zarasta trawą, bo mało kto chodzi po nim po stronie torów kolejowych - mówi Mariusz Sikora, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.
Decyzja należeć będzie ostatecznie do powiatowych radnych. - Musieliśmy wybudować oświetlenie Słowackiego, bo oczekiwało tego społeczeństwo. Na tym nieoświetlonym odcinku było po zmroku bardzo niebezpiecznie. Trzeba było postawić słupy tak blisko jezdni, bo dalej jest rów i odsunięcie słupów na dalszą odległość byłoby znacznie kosztowniejsze i skomplikowane technicznie. Odległość od krawędzi jezdni jest zgodna z przepisami - wyjaśnia Andrzej Hagno.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?