Wczoraj miał się rozpocząć proces, w którym oskarżoną jest m.in. Leokadia M., była przez Międzypowiatowego Banku Spółdzielczego w Myszkowie, która naraziła bank na duże straty przyjmując zawyżone faktury m.in. na materiały biurowe. Sprawą zajęło się CBA. Na wczorajszej rozprawie nie stawił się bez podania przyczyn jej obrońca. Oskarżona nie wyraziła na prowadzenie sprawy bez jego obecności. Sędzia Konrad Gondro przełożył sprawę na 26 maja i zapowiedział skierowanie pisma do Rady Adwokackiej w związku z lekceważeniem przez obrońcę swoich obowiązków.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!