Koziegłowy: pijany 35-latek sprokurował alarm bombowy
Do dyżurnego myszkowskiej komendy zadzwonił mężczyzna informując o podłożonym ładunku wybuchowym. Według relacji dzwoniącego, bomba miała znajdować się w jednym z budynków w centrum Koziegłów. Natychmiast we wskazane miejsce pojechały służby ratownicze. Po dokładnym sprawdzeniu pomieszczeń wskazanego miejsca okazało się, że alarm był fałszywy.
Kryminalni błyskawicznie ustalili kto odpowiada za fałszywy alarm i zatrzymali sprawcę. Okazało się, że 35-letni sprawca był kompletnie pijany. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut. Prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe i policyjny dozór. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje sąd. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?