Koziegłówki: to już recydywa. Kolejny raz jechał po pijanemu. Jazda zakończyła się dachowaniem
Wczoraj dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał informację, że przy ulicy Lipowej w Koziegłówkach kierujący fiatem nagle zjechał na pobocze, wpadł do rowu i dachował.
- Okazało się bowiem, że kierowca cinquecento był kompletnie pijany. Jego badanie wykazało prawie 3 promile w organizmie. Do tego nie posiadał prawa jazdy, gdyż już wcześniej zostało mu zatrzymane. 39- latek został zabrany przez pogotowie do szpitala - tłumaczy rzecznik myszkowskiej policji, asp. Barbara Poznańska.
Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?