Premier Mateusz Morawiecki na specjalnie zwołanej konferencji zapowiedział, że od poniedziałku przez dwa tygodnie zamknięte będą wszystkie placówki oświatowe w kraju. Zamknięte zostaną także żłobki i odwołane zostaną zajęcia na uczelniach wyższych.
– Powinniśmy się wystrzegać dużych skupisk ludzkich, są nimi również placówki oświatowe – podkreślił premier.
Co ważne, w czwartek i w piątek szkoły podstawowe i przedszkola będą jeszcze otwarte. Dyżury w nich będą pełnili nauczyciele. Tak aby rodzice mogli przygotować się do nowej sytuacji. W tych dniach jednak nie będą już prowadzone zajęcia edukacyjne. Zamknięte zostaną także żłobki i kluby dziecięce opiekujące się najmłodszymi do lat trzech.
– Niektórym rodzicom może być trudno zorganizować opiekę z dnia na dzień, stąd do końca tygodnia placówki będą otwarte i nauczyciele będą mogli pilnować dzieci – tam, gdzie jest to konieczne – zapewnił szef rządu, Mateusz Morawiecki.
Premier podkreślił podczas konferencji, że Polska stosuje bardzo dobrą strategię przeciwdziałania epidemii i podejmowane przez polskie służby działania, jak wprowadzenie kontroli na granicach, są powielane w innych państwach. - Staramy się wyprzedzać pewne działania - podkreślał.
Przypomniał także, że dzieci mogą być nosicielami wirusa i nieświadomie zarazić swoich dziadków, ponieważ same zazwyczaj przechodzą chorobę w sposób łagodny. Stąd ważne jest także, aby nie wychodziły z domu na tyle, na ile jest to możliwe.
Minister nauki Jarosław Gowin zapowiedział, że odwołanie zajęć na uczelniach nie jest równoznaczne z zamknięciem ich. Administracja szkół wyższych nadal będzie pracować i odbędą się zaplanowane wcześniej wybory elektorów uniwersytetów.
Zamknięte mają zostać także placówki kulturalne, teatry i kina oraz uczelnie artystyczne.
Minister Edukacji Narodowej, Dariusz Piontkowski, na pytanie o to czy dzieci i młodzież będą odrabiać lekcje w późniejszym terminie, odpowiedział, że nie widzi obecnie takiej konieczności.
- Decyzja o zawieszeniu zajęć w szkołach nie wpłynie na terminarz roku szkolnego czy przeprowadzania egzaminów. Kontaktowaliśmy się z CKE, na razie nie niesie to żadnych dalszych skutków - podkreślił szef resortu edukacji.
Minister Zdrowia, Łukasz Szumowski, poradził, aby dziećmi nie opiekowali się dziadkowie, tylko rodzice. - Chrońmy naszych dziadków, babcie, seniorów - apelował.
Specustawa, przypomnijmy, wprowadziła dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla dzieci do lat 8. Aby z niego skorzystać, rodzice powinni złożyć oświadczenia do swojego pracodawcy, które można znaleźć na stronie internetowej ZUS-u. Zasiłek należy się obojgu rodzicom, ale będzie wypłacany jednej osobie.
W konferencji, obok premiera wzięli udział: wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg, minister zdrowia Łukasz Szumowski oraz minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Dzień wcześniej, w czwartek, szef rządu poinformował także, że zapadła decyzja o odwołaniu wszystkich imprez masowych.
W Polsce dziś rano, 11 marca, jest już 25 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem. Chorzy pochodzą z woj. mazowieckiego (Warszawa), z woj. podkarpackiego (Łańcut) oraz z woj. lubelskiego (Lublin).
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?