Koronawirus w klasztorze w Leśniowie po testach. 2 osoby zakażone, 2 nadal objęte kwarantanną

- Badania laboratoryjne wykazały, że 2 osoby - siostra zakonna i ojciec paulin są zakażone - mówi Danuta Rzepka, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno Epidemiologicznej w Myszkowie. - Oboje zostali przewiezieni do izolatorium w Goczałkowicach. Kolejne 2 osoby, także siostra i ojciec muszą pozostać w kwarantannie. Pozostałe 19 osób, które były objęte kwarantanną od dzisiaj, 24 lipca, zostały zwolnione z kwarantanny.

23 osoby - głównie zakonnicy - zostało objętych kwarantanną 16 lipca w związku z możliwością kontaktu z osobą zakażoną koronawirusem. Klasztor jest zamknięty, ale w kościele odbywają się msze według normalnych zasad i w zwykłych godzinach. Osobą zakażoną jest siostra zakonna zgromadzenia Obliczanek, która przebywała gościnnie w Leśniowie. Siostra przebywa w izolatorium w Goczałkowicach.

Nie odprawia się mszy na zewnątrz, na tzw. szczycie - tak było latem. Ale msza odprawiana w kościele jest transmitowana w niedzielę do parku, gdzie są ławki dla wiernych, którzy tam mogą uczestniczyć w mszy. Tak było w minioną niedzielę.
Zamknięte jest przejście przez klasztorny ogród - gospodarstwo. Zamknięta jest też kawiarenka, znajdująca się naprzeciw wejścia do sanktuarium. Można bez przeszkód wejść do sanktuarium - do cudownego źródełka. parku, gdzie jet Droga Różańcowa, kościoła. Są informacje o sytuacji związanej z kwarantanną - na bramie wejściowej do zespołu klasztorno-kościelnego, na drzwiach klasztornych, w wejściu do kościoła (tu są też środki do dezynfekcji rąk), na bramie wjazdowej do klasztoru.