Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kontrola RIO w Poraju: Wiemy, jakie zastrzeżenia mieli kontrolerzy

Bartłomiej Romanek
Regionalna Izba Obrachunkowe przez dwa tygodnie prowadziła kontrolę w Urzędzie Gminy Poraj. Jakie są ustalenia kontrolerów? Na razie nikt nie chce się szerzej wypowiadać się na ten temat. Regionalna Izba Obrachunkowa tłumaczy, że więcej będzie mogła powiedzieć dopiero, kiedy będzie gotowe wystąpienia pokontrolne, które zgodnie z prawem powinno być gotowe w terminie 50 dni od zakończenia kontroli, czyli w tym przypadku na początku czerwca. My jednak wystąpiliśmy w trybie dostępu do informacji publicznej o sam protokół, dzięki czemu mogliśmy się zapoznać z jego szczegółami.

Kontrola RIO obejmowała okres od 1 stycznia 2011 roku do dnia zakończenia kontroli, czyli 20 kwietnia 2016 roku. Jedną z kontrolowanych spraw była „Kompleksowa termomodernizacja budynku Szkoły Podstawowej im. Marii Konopnickiej w Choroniu wraz z zastosowaniem odnawialnych źródeł energii”. Ta inwestycja była już wcześniej kontrolowana przez Urząd Marszałkowski. Stwierdzono wówczas, że projekt „został zrealizowany zgodnie z umową i wnioskiem o dofinansowanie”, chociaż „wskaźniki rezultatu (ekologicznego – przyp. autora) na dzień przeprowadzenia kontroli nie zostały osiągnięte w zakładanych wartościach”.
Kontrolą RIO objęte zostały również wydatki z tytułu wynagrodzeń oraz wydatki z tytułu usług telefonicznych. Dużo ciekawsze są ustalenia dotyczące wskaźnika zadłużenia gminy w latach 2015 i w następnych.

„W toku kontroli ustalono, że dane w zakresie planowanych rozchodów z tytułu zaciągniętych kredytów i pożyczek, planowanych wydatków na obsługę długu, planowanych dochodów z tytułu dotacji oraz środków przeznaczonych na inwestycje, wykazane w ww. wieloletnich prognozach finansowych wykazano zgodnie z zawartymi umowami oraz zaplanowanymi projektami.”
2 stycznia 2014 r. gmina Poraj zawarła umowę o kredyt z Bankiem Polskiej Spółdzielczości w wysokości 3 milionów zł. 8 grudnia 2014 Poraj zawarł aneks do umowy, na podstawie którego podwyższono kwotę kredytu do 5 milionów zł. Kredyt został przeznaczony na pokrycie występującego w ciągu roku przejściowego deficytu budżetu. Kredyt mieścił się w limicie określonym przez Radę Gminy Poraj.

Gmina nie spłaciła kredytu do 31 grudnia 2014 roku. Kwotę zobowiązań z tytułu niespłaconego kredytu w wysokości 4 970 853,05
zł przeksięgowano na rachunek zadłużenia przeterminowanego, stąd saldo na rachunku bieżącym wynosiło 0. Kwotę ujęto jako zobowiązanie krótkoterminowe.
Gmina Poraj spłaciła kredyt 31 marca 2015 roku, zaciągając pożyczkę 5 milionów zł w Magellan SA z siedzibą w Łodzi. Ta pożyczka została spłacona do 30 lipca 2015 roku. Jednak z tytułu nieterminowej spłaty wcześniejszego kredytu, gmina musiała zapłacić 142 656,77 zł z powodu odsetek.
RIO wystąpiła do wójta Łukasza Stachery o wyjaśnienie przyczyn nieterminowego uregulowania zobowiązań. Wójt wytłumaczył, że gmina zaplanowała w budżecie sprzedaż mienia na kwotę ponad 9,2 miliona zł. Przedmiot sprzedaży miały stanowić nieruchomości na terenie miejscowości Żarki Letnisko. „Niemniej jednak, na skutek protestów mieszkańców miejscowości Żarki Letnisko (…), gmina została zmuszona do wycofania się ze sprzedaży gruntów” – tłumaczy w odpowiedzi wójt.
RIO ustaliła również, że na dzień 31 grudnia 2014 r. na rachunku gminy widniała kwota 0 zł, mimo że 22 grudnia 2014 r. wpłynęła subwencja oświatowa w wysokości 616 013 zł. W protokole czytamy: „Z analizy zapisów dowodów źródłowych wynikało, że subwencja została wykorzystana na pokrycie spłaty linii kredytowej oraz na zasilenie kont jednostek budżetowych z przeznaczeniem na wydatki toku 2015.

RIO ustaliła, że „subwencja oświatowa otrzymana w grudniu odpowiednio 2014 r. dotyczyła stycznia 2015 oraz stanowiła zaplanowane źródło dochodów oraz pokrycia wydatków tego roku. Dysponowanie środkami subwencji oświatowej w kwocie nie mającej pokrycia w dochodach 2014 r., otrzymanych przez gminę, mogło nastąpić dopiero od dnia 1 stycznia następnego roku, na podstawie uchwały budżetowej na 2015 r., bądź projektu budżetu”.

RIO ma również inne wątpliwości dotyczące budżetu gminy Poraj w 2014 roku. 31 grudnia 2014 roku przekazano na rachunki bankowe Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych jednostek oświatowych 351 tysięcy zł. W tej sprawie RIO wystosowało w tej sprawie zapytanie do Jadwigi Zasik, skarbnik gminy Poraj. Z odpowiedzi wynika, że gmina zdecydowała się na ten krok, „unikając w ten sposób sytuacji żeby bank zabrał te środki. Sytuacja ta była wyjątkowa, gdyż groziła, że w dniu 2 stycznia 2015 roku nauczyciele nie otrzymają wynagrodzenia”.

RIO w protokole wskazało również, że 8 maja 2015 roku dokonano pomyłkowego przelewu w kwocie 74 tysięcy z rachunku podstawowego na rachunek bankowy do konta 133/11 „Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu”, zamiast na konto rachunku depozytów. Powyższa pomyłka została skorygowana cztery dni później.

Ale to nie koniec zastrzeżeń Regionalnej Izby Obrachunkowej. Według ustaleń kontrolerów, począwszy od 1 stycznia 2015 roku wszystkie środki finansowe, jakie wpływają na rachunek bieżący gminy zajmował Bank Polskiej Spółdzielczości na spłatę odsetek oraz przeterminowanego kredytu. To niedopuszczalne, bo zgodnie z art. 264 ust. 5 o finansach publicznych, w celu zabezpieczenia kredytu lub pożyczki, nie można udzielać pełnomocnictwa do dysponowania rachunkiem bankowym jednostki samorządu terytorialnego. Zdaniem RIO odsetki od udzielonych kredytów i pożyczek były ujmowane na kontach niezgodnie z zasadami ich funkcjonowania.

RIO pytało również wójta, dlaczego nie przekazywano środków na wydatki jednostek oświatowych w wysokości umożliwiającej terminowe regulowanie ich zobowiązań. Wójt tłumaczył, że powodem był brak środków finansowych na koncie urzędu.
Kontrolerzy badali również sprawę zamiany działek w Żarkach Letnisko. Według ustaleń gmina zamieniła się działkami z jednym z mieszkańców. Gmina oddała mu działkę o pow. 2327 mkw. w zamian za działkę o pow. 708 mkw., która została przeznaczona pod budowę drogi. Mieszkaniec, który wnioskował o zamianę wybrał działkę, na którą chciał się zamienić i dopłacił różnicę wartości działek wraz z podatkiem VAT.

Gmina nie podejmowała wcześniej w stosunku do mieszkańca żadnych prób wywłaszczenia. Działkę, która należała do mieszkańca wyceniono na kwotę 83700 zł, a trzykrotnie większa działka została wyceniona na kwotę 103 600 zł.

RIO w związku z faktem, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego przeznaczenie działek ich przeznaczenie było niemal identyczne, wystąpiła z prośbą o wyjaśnienie, czy operaty szacunkowe były weryfikowane. „Przedstawione gminie operaty szacunkowe i zawarte w nich ustalenia zleceniodawca przyjął, jako rzetelne, wiarygodne i zasługujące na akceptację”.
Kontrolerzy badali również kwestię sprzedaży nieruchomości gminnych spółce PORECO. W tym przypadku zastrzeżenia RIO dotyczą głównie sposobu wyceny nieruchomości. Gmina podczas sprzedaży posłużyła się operatem szacunkowym wykonany 26 lutego 2015 roku, która została sporządzona dla banku. Nieruchomość miała bowiem stanowić zabezpieczenie umowy kredytowej.
Podczas sprzedaży gmina nie dokonała dodatkowej oceny, tymczasem w myśl rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 roku w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego (Dz. U. z 2011 r. nr 165, poz. 985 z późniejszymi zmianami) w operacie szacunkowym przedstawia się sposób dokonania wyceny nieruchomości w tym m.in. określenie celu wyceny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na myszkow.naszemiasto.pl Nasze Miasto