W pierwszych tygodniach stycznia władze Częstochowy z dumą przedstawiły inwestora, który miastu wybuduje nowoczesny park wodny. Co Katowice na to? Niewiele…
W mieście sprawę powstania aquaparku omawia się już piąty rok i choć od ubiegłego roku rozpisany jest przetarg na koncesję, a z trzema inwestorami rozmowy trwają już prawie rok, nadal nie wiadomo, kiedy raj wodnych uciech miałby powstać.
Częstochowa ma jednego inwestora, to niemiecka firma S.A.B. - która wybudowała m.in. 4 parki wodne w Berlinie, kompleksy wypoczynkowe w Siegburgu, Winterweldzie, Hano-werze, Lingenau. W lutym przedstawiciele inwestora przyjadą do Częstochowy z wstępnym kosztorysem inwestycji. Park wodny ma być gotowy za cztery lata.
A co u nas w temacie? Bez rewelacji. Kiedy inwestycja ruszy - nie wiadomo, kiedy będziemy mieli aquapark - nie wiadomo.
- Jesteśmy na etapie ustalania warunków współpracy. Gotowy opis warunków PPP trafi do kandydatów, na jego podstawie będą składać ostateczne oferty - wyjaśnia Michał Patalong kierownik projektu Miejski Zespół Kąpieliskowy. Nie ma nawet pewności, czy inwestor zostanie wyłoniony w pierwszej połowie tego roku. Urzędnicy właściwie od roku negocjują z trzema firmami, które zgłosiły swoje oferty w ogłoszonym przez miasto konkursie. To Leo 11 z Warszawy, Berndorf Baderbau z Jaworza oraz wrocławski Miastoprojekt.
Katowice chcą "budować" park wodny wspólnie z inwestorem w ramach partnerstwa publiczno - prywatnego. Wstępnie szacuje się, że inwestycja ma pochłonąć ok. 200 mln zł. Gmina oddaje grunt pod inwestycję, a inwestor wykłada kasę na budowę i potem zarządza obiektem - to na pewno. Jak podzielić się kosztami inwestycji, to zaproponują inwestorzy.
Prezydent Piotr Uszok zastrzegł jednak, że wkład miasta nie może sięgać połowy kosztów. Jeśli tego będą chcieli inwestorzy, z rozmów nici. - Wtedy wybudujemy pływalnię z funduszy miasta - deklaruje Uszok. Taka miałaby kosztować od 20 do 30 mln zł.
Co wiadomo więc na pewno? Park wodny w Katowicach ma powstać między ulicami Kościuszki, Ceglaną i Zgrzebnioka. W sumie to 8,9 ha. Jednak w regionie od parków wodnych jest już ciasno - działają w Dąbrowie Górniczej i Tarnowskich Górach. Kolejny niebawem będzie budowany w Rudzie Śląskiej. Częstochowa popyt na wodne atrakcje będzie miała na pewno. W mieście i w okolicy mieszka ponad 400 tys. ludzi. Do tego jest jeszcze spora rzesza pielgrzymów.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?