Jurajskie zamki czekają na odkrycie

Szlak Orlich Gniazd wygrał prestiżowy konkurs zorganizowany przez Polskie Towarzystwo Turystyczne i Związek Gmin Jurajskich. Zyskał miano produktu roku i dzięki temu dostanie w nagrodę kampanię w Internecie o wartości 50 tys. złotych.

W naszym powiecie skorzystają na tym gminy Niegowa i Żarki. W pierwszej na jurajskim szlaku znajdują się zamki w Mirowie i Bobolicach oraz strażnica w Łutowcu, a w drugiej są strażnice w Przewodziszowicach i Suliszowicach. Ogólnopolska naszym gminom się przyda, tym bardziej, że skorzystają na niej także podmioty gospodarcze związane z obsługą ruchu turystycznego.

Szlak Orlich Gniazd zdobył łącznie 23,8 proc. wszystkich głosów. Poznań za Pół Ceny zgromadził 14,4 proc., a trzecie miejsce zajął iławski Festiwal Jazzu Tradycyjnego Old Jazz Meeting „Złota Tarka” (8,7 proc.). Pierwszą piątkę zamykają Muzeum Lalek w Pilznie (5,4 proc.) oraz Międzynarodowy Zlot Morsów w Mielnie (4,9 proc.).

Związek Gmin Jurajskich, który stworzy specjalną stronę o Szlaku Orlich Gniazd. Z portali należących do współorganizatora konkursu, będą przekierowania na tę stronę, na której zamieszczone zostaną wszelkie atrakcje i istotne informacje dotyczące szlaku.

– Chcemy skonstruować portal w ten sposób, żeby pokazywał przede wszystkim turystyczne atrakcje na szlaku, ale i służył związanym z nimi podmiotom gospodarczym. Będą miejsca noclegowe i cennik różnych usług – mówi Robert Nieroda ze Związku Gmin Jurajskich.

Sama strona powinna pojawić się na początku przyszłego roku, a kampania ruszy na przełomie kwietnia i maja, kiedy zaczyna się ruch turystyczny na Jurze. Długość kampanii zależeć będzie od intensywności wejść. Każde kosztować ma 20 groszy. Kampania obejmować będzie więc 250 tys. wejść poprzez bannery.

– Gminy Niegowa nie stać na promocyjną kampanię. My ze swej strony możemy jedynie przygotowywać turystyczną infrastrukturę jak na przykład ścieżki pieszo-rowerowe, które obecnie budujemy. Nasz region jest pod względem turystyki słabo oznakowany i wielu osobom wręcz nieznany. Kampania na pewno więc nam pomoże – mówi wójt gminy Niegowa Krzysztof Motyl.

A że promocja jest niezbędna świadczy fakt, że niektórzy nie kojarzą nawet zamku w Olsztynie, a sam Olsztyn identyfikują na billboardach z tym na mazurach.

– Nie miałem pojęcia, że pod Częstochową w Olsztynie jest średniowieczny zamek. Billboard tego nie mówi – mówi Krzysztof Bednorz z Rudy Śląskiej. A skoro tak, to jak wiele osób nie słyszało o Bobolicach czy Mirowie.