Pod koniec ubiegłego i wiosną tego roku na zlecenie Śląsko Krakowskiej Kompanii Górnictwa Metali wykonane zostały na polach po wschodnie stronie drogi wojewódzkiej na Będuszu przynajmniej trzy odwierty, które miały za zadanie uwiarygodnić wartość myszkowskiego złoża. Podczas spotkań do jakich doszło w ubiegłych latach z członkami zarządu australijskiej spółki Strzelecki Metals Ltd., ci deklarowali otwartość i współpracę ze społeczeństwem. Miała zostać stworzona strona internetowa, która informowałaby mieszkańców o inwestycji. Obiecywano spotkania z mieszkańcami w sprawie kopalni. Od ponad roku nie można jednak uzyskać praktycznie żadnych informacji. Spółka nabrała wody w usta.
- Inwestor podjął decyzję o nie udzielaniu na razie żadnych informacji mówi Magdalena Tylek z SKKGM, odpowiedzialna za kontakty z mediami. Nie jest w stanie powiedzieć, kiedy będzie można uzyskać jakiekolwiek informacje na temat kopalni.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?