- Tuż po północy dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie od 37-letniej kobiety, że jej syn telefonicznie grozi jej, słowami, że: " idzie do niej i ją zabije " - informuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy KPP w Myszkowie. Kobieta w obawie o swoje życie i zdrowie poprosiła o pomoc policjantów, którzy natychmiast podjęli interwencję. Mundurowi nie zastali na miejscu agresora. Ale podczas patrolu miasta,w poszukiwaniu mężczyzny, na ulicy Kościuszki zauważyli opisanego 20-latka. Jak się okazało, to syn zgłaszającej interwencję. Młody mężczyzna podczas legitymowania był pobudzony, agresywny i wielokrotnie kierował w ich stronę wyzwiska. 20-latek trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzut gróźb karalnych oraz znieważenia interweniujących policjantów.
Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?