- To dla mnie żaden problem - mówi. Sam postanowił zapisać się na kurs języka migowego. - Kiedy przychodziły do mnie bezrobotne osoby głuchonieme, trudno było mi się z nimi porozumieć. Pomyślałem, że można to zmienić. Podczas kursu, od września do listopada pan Piotr opanował ponad 500 znaków używanych w języku migowym. Nie ukrywa, że trzeba mieć do tego pewne predyspozycje. - Dzięki panu Piotrowi głuchoniemi nie muszą przychodzić do nas z tłumaczem - cieszy się MarekWęgrzynowicz, dyrektor Urzędu Pracy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?