W kasie przedsiębiorstwa jest 120 tys. zł, a na płace, z pochodnymi (ZUS, podatki) potrzeba około 6 mln zł. Syndyk masy upadłościowej huty dzisiaj złożył do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych wniosek o wypłaty dla częstochowskich hutników. Mateusz Bienioszek został powołany przez Sąd Rejonowy w Częstochowie na syndyka masy upadłościowej ISD Huty Częstochowa w ubiegłym tygodniu, w środę, po rezygnacji dzień wcześniej Mieczysława Radeckiego.
Rozpatrzenie wniosku przez Fundusz musi potrwać kilka dni, więc wypłaty można się spodziewać pod koniec września, a może na początku października. Fundusz zapłaci też za okres od końca sierpnia do 3 września, czyli do dnia ogłoszenia przez sąd upadłości huty. Fundusz płaci maksymalnie do wysokości średniej krajowej.
Za okres od 4 września do 15 września zapłaci syndyk z pieniędzy, które otrzyma od Sunningwell International Polska Sp. z o.o., który wydzierżawił Hutę Częstochowa.
Za okres od 16 września (podpisanie umowy dzierżawy) pensje będzie wypłacał Sunningwell International Polska Sp. z o.o.
W hucie zatrudnionych jest jeszcze 1188 osób. W sierpniu było 1235. Część przeszła na emeryturę, znalazła nową pracę. Od maja, kiedy huta wstrzymała produkcję, dostawali tzw. postojowe, 60 proc. pensji.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?