- Urzekło nas zdjęcie sprzed wojny. Przedstawia na schodkach dwie panie. Jedna z nich, we wzorzystej sukience na lewo, to Cecylia Grzybek, która na Starym Rynku prowadziła Chrześcijańską Cherbaciankę. Uznaliśmy, że warto nawiązać do tego, co było i stworzyć dzisiaj takie miejsce – mówi Dorota Nowakowska w imieniu Fundacji Anioł Miłosierdzia. – Na ten moment historyczne nawiązane do szyldu i nazwy spowodowało, iż nie ma dnia, aby ktoś nas nie poinformował o błędzie w pisowni. A my za każdym razem opowiadamy o przedwojennej Chrześcijańskiej Cherbaciance i zachęcamy do wejścia.
W lokalu są 32 miejsca siedzące przy stołach czteroosobowych. Umeblowanie i wyposażanie w jasnej tonacji wkrótce zostanie uzupełnione o archiwalne zdjęcia z Albumu Dawne Żarki. Najważniejszy jest jednak świat kawy, herbaty i ziół. Można ich spróbować na miejscu, zabrać na wynosi lub kupić w większym opakowaniu. Na miejscu do zakupu akcesoria związane z herbatą, w tym dzbanki do zaparzania. Są różne oryginalne kawy, w tym smakowe oraz herbaty. Szczególnie polecana ta o nazwie Uśmiech Gajowego czarna z trawą cytrynową, truskawką, maliną, jeżyną, jagodą i kwiatem nagiętka.
W "Cherbaciance" jest też sklep z dewocjonaliami: obrazy, ikony, świece, różańce, modlitewniki, książki, karki okolicznościowe z wydawnictwa Świętego Pawła.
Na miejscu działa też Biuro Podróży nastawione na organizację pielgrzymek.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?