85 lat Unii Kosztowy w Mysłowicach: W tym roku Unia Kosztowy świętuje swoje 85 urodziny. Dokładnie 8 września 1929 odbyła się uroczystość poświęcenia nowego boiska. Wówczas w piłkę, jak czytam w historii klubu, grało się obok toru kolejowego, gdzie obecnie w wytyczony jest kościół i cmentarz.
Pierwszy mecz mistrzowski rozegrano z Pogoń Imielin wygrywając 3:2. Jednak mimo pięknego jubileuszu i bogatej historii, w Kosztowach wolą myśleć o przyszłości. Dlatego zamiast hucznych obchodów i wręczenia orderów, 85-lecie Unii uczczono zmaganiami najmłodszych wychowanków trenujących w klubowej Akademii piłkarskiej Allecco. W ostatni weekend rozegrano aż trzy turnieje, w których walczyli adepci futbolu urodzeni w 2003, 2005 i 2007 roku.
- Uznaliśmy, że nie ma lepszego sposobu na upamiętnienie rocznicy powstania piłkarskiego klubu sportowego jak... gra w piłkę nożną - uśmiecha się koordynator Akademii Allecco, Marek Rusek. - Postanowiliśmy spędzić 85. urodziny naszego klubu organizując turniej dla dzieci. Zaprosiliśmy drużyny z klubów jeszcze starszych od naszego jak: Górnik 09, Lechia 06 czy Ruch Chorzów. Na przyjaciół zawsze można liczyć, więc w sobotę zaprzyjaźnieni trenerzy wraz ze swoimi drużynami z roczników 2005 i 2003 stawili się na boisku Unii Kosztowy, żeby świętować z nami i cieszyć się grą w piłkę - relacjonuje Rusek.
Co ciekawe w rywalizacji młodszych roczników wynik nie był najważniejszy. - Nie liczyliśmy bramek i nie wpisywaliśmy wyników końcowych. W tym turnieju ważniejsze było czerpanie przyjemności z samej gry, niż przejmowanie się wynikiem. Kto chciał rywalizować, mógł sprawdzić się w strefie umiejętności.
Prawdziwą sportową rywalizację podjęły jedenastolatki. W wielkim finale AP Silesia Wodzisław Śląski pokonała AP Sparta Zabrze 2:0. Natomiast 3. miejsce przypadło w udziale "żółtej" ekipie gospodarzy.
Ostatnia niedziela wakacji należała do 7-latków i młodszych. Tutaj też nikt nie liczył goli. - Za to oglądając mecze najmłodszych zawodników ręce same składały się do oklasków. Chłopcy trenujący regularnie 2 lata mają już niesamowite umiejętności. Potrafią swobodnie prowadzić piłkę, mijać przeciwników i strzelać mnóstwo pięknych goli - podkreśla Rusek. I dodaje, że impreza mogła nabrać rozmachu dzięki pracy związanych z klubem społeczników.
- Warto wymienić tych ludzi z imienia i nazwiska. To Roman Jechemczyk, Monika i Ryszard Włosek, Joanna i Krzysztof Gwóźdź, Grzegorz Piechota, Janusz Nowak, Roman Proksa, Dariusz Włosek i Krzysztof Sikora - jednym tchem wylicza Rusek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?