Ciało kobiety odkryto w miniony piątek. W akcji wydobycia zwłok brała udział myszkowska policja.
- Stanowisko kierowania przyjęło zgłoszenie od dyż. policji z prośbą o pomoc w wydobyciu ciała z rzeki w Myszkowie przy ul. Pułaskiego. Strażacy po przybyciu na miejsce zabezpieczyli teren a następnie po stwierdzeniu zgonu przez lekarza przystąpiono do działań, które obejmowały wykonanie dostępu do rzeki poprzez wycięcie znajdujących się na brzegu krzaków oraz wydobycie zwłok z wody - mówi kpt. Mariusz Szczepański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Myszkowie.
Na miejscu zdarzenia działania prowadzili policjanci i prokurator. Według wstępnych ustaleń kobieta sama się utopiła, ale prokurator zlecił zabezpieczenie terenu przez policję do czasu zakończenia oględzin.
- Braliśmy pod uwagę różne przyczyny zgonu, nie wykluczaliśmy, że mogły się do niego przyczynić osoby trzecie. Ponieważ ciało znaleziono po południu, przy sztucznym świetle oględziny miejsca zdarzenia były niemożliwe. Można było je wykonać dopiero następnego dnia, dlatego na miejscu była policja - tłumaczy prok. Dariusz Bereza, szef myszkowskiej Prokuratury Rejonowej.
Ustalenia prokuratury i wyniki sekcji zwłok wskazują, że kobieta prawdopodobnie utonęła i mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem.
- Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było utonięcie. Ustaliliśmy również tożsamość kobiety, ale dla pewności pobraliśmy próbki, aby wykonać badania DNA - dodaje prokurator Bereza.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?