Tę sytuację mocno krytykowała radna Zdzisława Polak. Wójt Łukasz Stachera bronił jednak tej inwestycji.
- Oczyszczalnia jest przez nas tak umiejętnie zarządzana, że do niej nie dokładamy - mówił Łukasz Stachera. - Ta sytuacja nie jest jednak zależna tylko od nas, bo zgodnie z porozumieniem do oczyszczalni ścieków miała się podłączyć do 2014 roku gmina Koziegłowy, a my nie mamy wpływu na to, że ona tego nie zrobiła.
Oczyszczalnię ścieków oddano do użytku w listopadzie 2014 roku, a podczas jej otwarcia wstęgę przecinał zarówno wójt Łukasz Stachera, jak i burmistrz Koziegłów, Jacek Ślęczka.
Oczyszczalnia miała bowiem obsługiwać miejscowości na terenie gminy Koziegłowy: Oczko, Lgotę Mokrzesz, Lgotę Nadwarcie i Lgotę Górną. Oczyszczalnia ścieków kosztowała w sumie ok. 5,5 mln zł. Inwestycja współfinansowana była kwotą 2 mln zł ze środków budżetowych gminy i miasta Koziegłowy. Urząd Gminy Poraj zasili inwestycję dofinansowaniem z WFOŚiGW w kwocie 3,5 mln zł. Wybudowanie oczyszczalni było konieczne, aby gmina Poraj mogła uzyskać pozwolenie na budowę kanalizacji.
Co z kanalizacją?
Kluczowa dla pełnego uruchomienia oczyszczalni jest bez wątpienia budowa kanalizacji w obydwu gminach, a jest ona na różnych etapach.
Wójt Łukasz Stachera podczas sesji obiecywał, że powstanie kanalizacja w Jastrzębiu, a także rozpocznie się budowa kanalizacji w Żarkach Letnisku. - To dla mnie priorytety obok budowy Centrum Przesiadkowego w Poraju - mówił wójt.
O kanalizację pytała m.in. Jolanta Holi, która od lat zabiega o jej budowę w Żarkach Letnisku. Pośpiech jest w tym przypadku wskazany, bo mieszkańcy zniechęceni długim czasem oczekiwania, są gotowi zrezygnować z podłączenia do kanalizacji.
Gmina Koziegłowy w momencie powstawania tego tekstu była o krok od sfinalizowania procedury przetargowej. 5 lutego nastąpiło oficjalne otwarcie ofert na to zadanie, na które gmina zamierza przeznaczyć ponad 3,6 miliona zł. Zgłosiły się cztery firmy, a najniższa oferta była tańsza o milion zł od tej zakładanej. Oczywiście gmina musi jeszcze dokonać oceny formalnej i merytorycznej złożonych wniosków.
Trzeba jednak pamiętać, że w ostatnich miesiącach przetargi w wielu gminach trwają dłużej, bo coraz więcej firm chce się odwoływać od ich wyników, jeśli są one niekorzystne. Tak jest m.in. w przypadku remontu DK 1.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?