Burmistrz Włodzimierz Żak zwraca uwagę na zachowanie radnej Haliny Skorek-Kawki, która zrezygnowała podczas sesji z członkostwa w klubie KO i głosowała tak jak opozycja.
- Moje poglądy się nie zmieniły, natomiast zachowanie Radnej Pani Haliny Skorek Kawka spowodowało, że formuła mojego członkostwa w partii wyczerpała się. Proszę moją decyzję uszanować i potraktować jedynie jako prywatną - mówi Włodzimierz Żak, burmistrz Myszkowa. - Uważam, że brak mojej przynależności do jakiejkolwiek partii może stać się jedynie atutem w pracy na stanowisku Burmistrza.
- Pragnę zapewnić mieszkańców, że moje zaangażowanie w pracy na rzecz miasta i dążenie do realizacji obietnic jakie złożyłem mieszkańcom nie ulega zmianie. Jednocześnie wobec sytuacji jaka powstała w pracy Rady Miasta chcę zapewnić, że będę konsekwentnie realizował działania Gminy w myśl zasady najpierw dokończmy co zaczęliśmy z poszanowaniem zawartych już umów i podjętych zobowiązań - dodaje Włodzimierz Żak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?