Na żwirowni za osiedlem Kopernika Piotr Zymbal i Ignacy Markiewicz z koła wędkarskiego "Kleń" łowili ryby spod lodu. Wcześniej, specjalnym wiertłem porobili niewielkie otwory w zamarzniętym zbiorniku, przez które na specjalnych wędkach zarzucali przynętę. - Czasem uda się łapać tutaj okonie, płocie, a nawet szczupaki - mówi Piotr Zymbal. - Ale są dni, że nic nie bierze. Dlatego na ryby jeżdżę często do Lginia lub Sławy.
Wędkarze przyznali, że sobotnie wędkowanie to rodzaj rozrywki. - Ryby na święta będziemy łowić w supermarketach - śmieje się pan Piotr.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?